[ Pobierz całość w formacie PDF ]

to przypomnieæ, jak zagadnienie to wygl¹da gdzie indziej. W czeskim Te-
rezinie, w hitlerowskich ³agrach na obecnym terytorium pañstwa niemiec-
kiego, a tak¿e na polskim cmentarzu na Monte Cassino,
S¥SIEDZTWO GWIAZDY DAWIDA Z KRZY¯EM
nie wzbudza ¿ydowskich zastrze¿eñ. Co wiêcej, nie s¹ znane przypadki,
aby lokalizacja koScio³a i synagogi wchodzi³a w bardziej g³oSn¹ kolizjê, na-
wet w ciasnej zabudowie miejskiej dawnych wieków. Dlatego nasuwaj¹ siê
domys³y, ¿e gwa³towne protesty ¯ydowskie maj¹, w przypadku OSwiêci-
mia, dodatkowe niewypowiedziane powody.
Rozproszony od dwóch tysiêcy lat naród ¿ydowski, znosi³ czêstokroæ
przeSladowania. Gdy jednak, w krajach cywilizacji ³aciñskiej, osi¹gn¹³ rów-
nouprawnienie, a dziêki posiadanemu maj¹tkowi wp³yw, czêstokroæ decy-
duj¹cy, na Srodki przekazu, doznane uprzednio upokorzenia i krzywdy, po-
trafi³ przekuæ na korzySæ polityczn¹. Pojêcie antysemityzm pierwotnie
oznacza³o dzia³ania dzikie, przestêpcze, zbrodnicze. Z biegiem czasu okre-
Slenie to zaczê³o rozci¹gaæ na wszelkie krytyczne wypowiedzi pod ¿ydow-
skim adresem, bez próby analizy ich s³usznoSci, choæby by³y najbardziej
uzasadnione. A wypowiedzi te, jako  antysemickie , spotyka³o od razu po-
têpienie moralne, a nawet odpowiedzialnoSæ karna. Tym samym
¯YDZI POSTAWIENI ZOSTALI PONAD PRAWEM
w sytuacji, któr¹ ludowe porzekad³o okreSla  wariackie papiery .
Hitlerowska eksterminacja dotknê³a po wiêkszej czêSci niewykszta³cone
¿ydowskie rzesze w Europie Rrodkowej, które dla elity Swiatowego ¿ydo-
stwa na Zachodzie, by³y poniek¹d ¿enuj¹ce. Te krêgi przywódcze nie u¿y-
³y te¿ swego wp³ywu, aby nak³oniæ rz¹dy alianckie do jakichS kroków, któ-
48
re mog³yby pohamowaæ Holocaust. Znany jest epizod jak odrzuci³y one
Swiadectwo emisariusza polskiego Jana Karskiego.
Dzisiaj te same sfery eksploatuj¹ Holocaust politycznie, co stanowi
kontynuacjê i wzmocnienie  korzySci uzyskiwanych z antysemityzmu.
JednoczeSnie te same krêgi wysuwaj¹ ¿¹dania odszkodowañ finansowych.
Od rz¹du niemieckiego w pierwszych latach po wojnie, ostatnio zaS od banków
szwajcarskich, organizacje te uzyska³y kwoty id¹ce w miliardy dolarów.
Z kolei rewindykacje kieruj¹ siê przeciw Polsce. Rwiatowy Kongres ¯y-
dów w 1996 r. stwierdza³:  Wiêcej ni¿ trzy miliony ¯ydów zginê³o w Pol-
sce i nigdy naród polski nie bêdzie spadkobierc¹ polskich ¯ydów . Towa-
rzyszy³y temu pogró¿ki, ¿e w razie niespe³nienia tych roszczeñ, Polacy bê-
d¹ publicznie atakowani i upokarzani.
Ustosunkowuj¹c siê do meritum tych ¿¹dañ, trzeba stwierdziæ, ¿e przyjê-
cie przez pañstwo mienia pozosta³ego bez spadkobierców, jest zgodne z pol-
skim kodeksem cywilnym, jak i z wiêkszoSci¹ europejskiego prawodawstwa.
Zamieszkuj¹cy na terenie kraju ¯ydzi posiadali obywatelstwo polskie i pono-
sz¹ konsekwencje z tym zwi¹zane. ¯¹dania Kongresu oznaczaj¹ zaS wy³¹cz-
nie ¯ydów z pod obowi¹zuj¹cego prawa i s¹ sprzeczne z fundamentowalnym
stanowiskiem ¿ydowskim, które od XVIII wieku domaga siê dla siebie pe³ni
praw obywatelskich w kraju zamieszkania. Przyjêcia za dobr¹ monetê postu-
latu Kongresu, dawa³oby vice versa podstawê do pozbawienia ¿yj¹cych obe-
cnie ¯ydów praw obywatelskich, czyli uznanie za obcokrajowców.
Przypomnijmy jeszcze ¿e
ORWIÊCIMSKA ANTYKRUCJATA ODBYWA SIÊ ETAPAMI
jakby zosta³a dobrze zaplanowana. Na pocz¹tku lipca 1993 wyrugowano kla-
sztor karmelitanek. Jesieni¹ 1997 ze wszystkich stron wywierano presjê na
grupê, która ustawi³a gwiazdy Dawida i krzy¿e w lasach Brzezinki, aby je usu-
nê³a dobrowolnie, gro¿¹c ¿e jest to warunek przyjêcia Polski do NATO. Rów-
noczeSnie sk³adano solenne obietnice, ¿e bêdzie to ostatnie ¿¹danie w.s.
OSwiêcimskiego Kacetu (ks. Stanis³aw Ma³akowski  Niewygodne krzy¿e w Au-
schwitz ). Lecz nie minê³o nawet kilka miesiêcy, a rozpocz¹³ siê etap trzeci -
ATAK NA KRZY¯ NA ¯WIROWISKU
a jednoczeSnie rysuje siê ju¿ etap czwarty - koSció³ w Brzezince i pi¹ty
- eksterytorialnoSæ. Wszystko to uk³ada siê w jeden konsekwentny ci¹g.
Obecny etap trzeci, równie¿ zosta³ roz³o¿ony na fazê przygotowawcz¹, gdy
49
wyst¹pili nieliczni  harcownicy , a po wysondowaniu s³aboSci strony chrze-
Scijañskiej ¿¹dania te popar³ Rwiatowy Kongres ¯ydowski i rz¹d Izraela.
Pierwsze wypowiedzi ¿ydowskich  harcowników zmobilizowa³y katolic-
k¹ spo³ecznoSæ, g³Ã³wnie w województwie Bielskim. Na list skierowany w
tej sprawie premier J. Buzek odpowiedzia³ w tonie pojednawczym, zapew-
niaj¹c, ¿e wszystkie decyzje bêd¹ konsultowane z miejscowym duchowieñ-
stwem i lokaln¹ spo³ecznoSci¹. RównoczeSnie w dodatkowym piSmie
(21.04.98 r.) do biskupa Tadeusza Rakoczego oSwiadczy³:  G³êboko rozu-
miem wyra¿ony (w listach skierowanych do mnie) ból... i niepokój. Krzy¿
by³... dla nas nie tylko najwa¿niejszym symbolem religijnym, lecz tak¿e zna-
kiem naszej narodowej to¿samoSci i suwerennoSci. Ksi¹dz Biskup, jako
ordynariusz diecezji bielsko-¿ywieckiej, nie musi obawiaæ siê, ¿e rz¹d pod
moim przewodnictwem podejmie dzia³ania, które mog³yby uchybiæ Krzy¿o- [ Pobierz caÅ‚ość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • razem.keep.pl