[ Pobierz całość w formacie PDF ]
odczuwała podczas jazdy konnej, zastanowi się, co dalej robić.
Koło południa Maggie siedziała nad niewielkim jeziorkiem, w którym
często pływała nie tylko jako dziecko, ale również i podczas tego lata.
Przejażdżka była cudowna. Czuła się zrelaksowana, choć nie znalazła jeszcze
żadnego rozwiązania swoich problemów.
Rebel spokojnie szczypał trawkę, przywiązany na długiej uwięzi, żeby z
łatwością mógł sięgnąć wody. Maggie siedziała w cieniu olbrzymiej topoli.
Zdjęła słomkowy kapelusz i położyła go na ziemi obok siebie. Przygotowała
sobie, posiłek składający się z sera, krakersów, jabłek i winogron. Była głodna.
Zaczęła jeść, opierając się o pień drzewa i podziwiając otaczające ją widoki.
- 101 -
RS
Czuła się trochę lepiej. Spacer po własnej ziemi, postoje w pełnych uroku
zakątkach i ta cudowna świadomość, że się jest właścicielem tego wszystkiego,
to naprawdę wspaniałe uczucie. Musi urządzać takie wyprawy częściej. Ale przy
jej sposobie i tempie pracy było to prawie niemożliwe.
Powinna jednak bardziej wykorzystywać wolny czas. Będzie go miała
coraz więcej, kiedy skończy wszystkie niezbędne porządki na ranczu. Ale to
naprawdę nie jest takie proste.
Westchnęła i zapatrzyła się w dal.
Nagle zmarszczyła brwi i wyprostowała się gwałtownie. Z trudem
rozpoznała konia z jezdzcem na horyzoncie.
Przez chwilę myślała, że może Les jej szuka. Jeśli to on, musi mieć ważny
powód. Nie przeszkadzałby jej, gdyby to nie było absolutnie konieczne.
Powoli podniosła się. Obserwowała konia i jezdzca przez kilka minut,
potem schyliła się, żeby pozbierać pozostałości po lunchu. To musi być Les. Bo
któż by inny...?
Sloan?
Jeszcze raz spojrzała w tamtym kierunku. Jezdziec mknął szybko w jej
stronę. I rzeczywiście tym jezdzcem mógł być Sloan. Natychmiast poczuła
niepokój. Jak to możliwe, że na samą myśl o nim traci kontrolę nad sobą?
Zrezygnowana, zaczęła jeść jabłko, czekając, aż jezdziec pojawi się przed
nią. Była już pewna, że to Sloan, na dodatek galopujący na jednym z jej koni.
- Cześć - powiedział, podjeżdżając do niej.
Było coś takiego w jego oczach i głosie, co wywołało w niej
natychmiastową reakcję. Niemożliwe, żeby to wszystko tak dalej wyglądało.
Nie jest w stanie znosić dłużej tej ciągłej huśtawki nastrojów. To czyste
szaleństwo! A przecież tak jest od początku lata.
- Rozumiem, że to mnie szukasz? - powiedziała, broniąc się w ten sposób
przed własną niepewnością.
- 102 -
RS
Sloan stał naprzeciwko niej, trzymając w ręce wodze, i wcale nie śpieszył
się z odpowiedzią. Maggie zarumieniła się, widząc w jego oczach, że dobrze
wie, jak silnie na nią działa.
Podprowadził konia do jeziora, żeby wierzchowiec mógł się napić. Kiedy
wrócił do niej, Maggie udało się zapanować nad sobą. Nawet jeśli nie szukała
takiej okazji, miała teraz możliwość, żeby wszystko wyjaśnić i ostatecznie z nim
zerwać. Nie chciała tego robić w złości.
Usiadł na ziemi, Maggie również.
- Les powiedział mi, że wybrałaś się na wycieczkę - powiedział spokojnie.
- Szukam cię już od godziny.
- Chciałam być sama.
- Musimy porozmawiać.
- I ja tak sądzę.
- Muszę ci powiedzieć, że cię kocham.
Nie było to dla niej zaskoczeniem. Spodziewała się tego. I teraz musiała
sobie jakoś z tym poradzić.
- Czego ode mnie oczekujesz?
- Oczekuję, a raczej mam nadzieję... że potrafisz być uczciwa w tej
sprawie.
Maggie zawahała się. Czy może sobie na to pozwolić? Czy to w czymś jej
pomoże? Co dobrego może wyniknąć z jej wyznania, że owszem, czuje coś do
niego, ale także zdaje sobie sprawę, że ich drogi muszą się rozejść? Ich życie
układa się w podobny sposób. I to jest największą przeszkodą w budowaniu
przez nich wspólnej przyszłości.
- Dobrze, będę szczera. Ale nim odpowiem na twoje pytanie, zastanówmy
się nad jedną rzeczą. Wiem, że przez cały czas mówisz o czymś naprawdę
poważnym między nami. Jesteś inteligentnym człowiekiem, więc chciałabym
[ Pobierz całość w formacie PDF ]
Pokrewne
- Strona Główna
- Warren Murphy Destroyer 131 Wolf's Bane
- Cook Robin (1982) Goraczka
- DeNosky_Kathie_ _Kuszacy_uklad
- Kurtz, Katherine Adept 03 The Templar Treasure
- Lensman 04 Smith, E E 'Doc' Gray Lensman
- james L. Halperin The First Immortal
- Charles Williams The Wrong Venus (1966) (pdf)
- Burroughs, Edgar Rice Mars 05 The Chessmen of Mars
- Konieczny Feliks Dzieje Rosji
- WilsonRobert Anton Psychologia kwantowa(J)
- zanotowane.pl
- doc.pisz.pl
- pdf.pisz.pl
- przeloty.htw.pl